Tytułem wstępu - nie jest to moja pierwsza opona całoroczna. Za sobą mam między innymi produkty takich marek jak Continental, Vredestein, Michelin i wiele innych topowych marek. Sam jeżdżę samochodem bardzo dużo - około 80-100 tyś rocznie, a mój zawód jest ściśle związany z branżą motoryzacyjną. Postaram się aby ta opinia była miarodajna i obiektywna.
Zaczynając od kryterium poszukiwać - albo opona nowa chińska albo opona używana a markowa. Zdecydowanie pierwsza opcja będzie rozsądniejsza z prostego powodu - otrzymujemy nowy pełnowartościowy i przede wszyskim świeży produkt z gwaracnją producenta. To powinno rozwiać już wszelkie wątpliwości co do tej kwestii.
Co do właściwości samych opon Goodride - jest to ogumienie dość głośne, niezależnie od stopnia wycieszenia samochodu. Należy wziąć to pod uwagę przy zakupie. Osobiście nie przeszkadza mi to, ale dla kogoś może być problemem odgłos "szumu" słyszalny szczególnie podczas hamowania z wyższych prędkości oraz utrzymywania prędkości autostradowych około 120-140kmh. W tym przedziale zaczyna się robić w samochodzie dość głośno. Oprócz silnika dochodzi nam dźwięk opon. W mieście problem nie występuje wcale. Można przyjąć zasadę, że im cieplej na dworze - tym głośniej w aucie, gdyż guma robi się miększa.
Jeżeli chodzi o zachowanie auta na suchej nawierzchni - to jest dobrze, a wręcz bardzo dobrze. Nie jest to typowo letnia opona i to czuć - chociażby poprzez jej bardzo, ale to bardzo miękką ściankę boczną ( chyba najmiększą z wszyskich opon całorocznych jakie miałem ). Największym minusem jest to, że opona nawet pomimo niezbyt wysokiego profilu 225/45/17 ma tendencje do kładzenia się na zakręcie i jest to dość mocno odczuwalne z poziomu kierowcy. Nie jesteśmy w stanie dokładnie wyczuć jak opona zachowa się na drodze. W innym moim samochodzie z tymi samymi oponami 205/55/16 - efekt jest jeszcze bardziej spotęgowany. Uprzedzając pytania - ciśnienie zgodne z instrukcją pojazdu. Z drugiej strony - miękka ścianka boczna to komfort i tłumienie niewielkich nierówności. Gdy samochód zaczyna tracić trakcję - następuje charakterystyczny pisk oznaczający że opona jest już na skraju przyczepności. Z ważnych uwag - przy spokojnej jeździe po suchym do opony nie mam żadnych zastrzeżeń.
Jazda po mokrej nawierzchni na oponie Goodride jest w mojej ocenie wystarczająco bezpieczna. Opona dzięki kierunkowemu bieżnikowi w "jodełkę" odprowadza wodę i ewentualne błoto pośniegowe na zewnątrz. Zdarza jej się zgubić trakcję przy zbyt mocnym wciśnięciu gazu - nawet na 3 biegu, ale przy tej półce cenowej i w samochodzie z 420NM jest to w pełni akceptowalne. Opona ma delikatną tendencję do myszkowania po koleinach - wynika to prawdopodobnie znów z konstrukcji - miękka ścianka boczna o której wspominałem wcześniej.
W zimę miałem okazję poruszać się na tych oponach i zaskoczyła mnie ona bardzo pozytywnie. Owszem, przy jeździe na kopnym śniegu trzeba było dać jej chwilę na ruszenie ale nie było z tym problemu. A efekt - wjazd pod górkę - został osiągnięty. Przy jeździe typowo miejskiej gdzie drogi są odśnieżone opona dobrze sobie radzi, wyrzuca błoto i wodę na zewnątrz. Jest łatwa do wyczucia w trakcie hamowania, nawet gdy do akcji wejdzie ABS.
Bardzo ważną rzeczą jest to, że opona świetnie się starzeje. Co to znaczy? Nie parcieje, nie pęka na bokach. Bieżnik nie rozwarstwia się, a w trakcie zużycia nie zauważyłem aby doszło do pogorszenia właściwości jazdy. Rotując koła, pilnując ciśnienia i geometrii pojazdu jesteśmy w stanie zrobić na komplecie około 60-80 tysięcy km.
Podsumowując - jest to typowa opona całoroczna, oparta na konstrucji opony zimowej. W tej cenie jej konkurentami są: opony używane i nalewki. Z używek zrezygnowałbym, ponieważ kupujemy stare opony o niewiadomej przeszłości. Nalewki można przy oponach Goodride porównać do jazdy na łyżwach więc tą kwestię równiez pominiemy. Dla kogo jest ta opona? Dla spokojnego kierowcy, który chce bezpiecznie dotrzeć z punktu A do B - ta opona to w stu procentach umożliwia. Poza paroma minusami jest to abolutnie opona bezkonkurencyjna w tej półce cenowej, a jeżeli mamy z tyłu głowy, że poruszamy się na oponie całorocznej i ewentualnie popróbujemy sobie jej właściwości na zamkniętym placu - podróż będzie bezpieczna :)