Nie jestem ekspertem w tej dziedzinie jednakże mogę podzielić się wrażeniami z użytkowania opon marki Nokian. Jak pewnie u większości osób przed zakupem opon „całorocznych” pojawiło się pytanie, czy oby nie jest to pozorna oszczędność i czy nie wpłynie to negatywnie na bezpieczeństwo. Na zakup zdecydowałem się na podstawie opinii mojego przyjaciela, który używa takich opon już od 4 lat oraz na podstawie doświadczenia z auta służbowego, co prawda jest to doświadczenie z inną marką. Największą niewiadomą był dla mnie hałas (w aucie służbowym opony całoroczne są dość głośnie co przy dłuższych trasach może być męczące). Mimo wszystko zakupiłem i nie żałuję. Do tej pory opony były użytkowane w okresie typowo jesiennym, czyli nawierzchnia sucha, mokra, i przez dwa dni w warunkach padającej mżawki w temperaturze lekko poniżej zera. Na suchej nawierzchni opona spisuje się celująco, na mokrej też jest bardzo dobrze świetnie odprowadza wodę przez co może pojawiać się hałas od wody uderzającej o nadkola, przy mokrej nawierzchni przy przyśpieszaniu można odnieść wrażenie że opony lekko świszczą, ale ten dźwięk zaobserwowałem również przy oponach innych marek (dla mnie nie jest to uciążliwe). Przy jeździe w temperaturze poniżej zera na drodze osiedlowej, która byłą rano lekko oszroniona i przy próbie pieszej śliska postanowiłem sprowokować opony do poślizgu i nie było łatwo. Zarówno przy ruszaniu jak i gwałtownym hamowaniu (z prędkości 50 km/h) auto prowadziło się pewnie. Moim zdaniem zapewnienia producenta o najwyższej jakości przyczepności zimą nie są wyssane z palca. Niestety nie miałem okazji jeździć po śniegu, w góry mam daleko i nie wybieram się w najbliższym czasie, więc czekam na śnieg na Mazowszu. Podsumowując wystawiam ocenę 5,5/6 i to tylko dlatego, że nie użytkowałem jeszcze opony w każdych warunkach.