Oceniam po 1 miesiącu od zakupu i przejechaniu ok. 1500 km. W warunkach głównie zimowych - śnieg, lód i błoto pośniegowe. Zmienione z Fuldy Krisalp HP. Największe zaskoczenie dla mnie na plus to, bardzo pewne trzymanie w zakrętach po ośnieżonej jak i mokrej drodze. Opony w tym jak i innych autach które użytkuję (Fulda Krisalp HP, Barum Polaris 5, Zettex WP1000) nie dawały rady utrzymać toru jazdy w tym miejscu. Hankook zarówno na śniegu jak i mokrym zachowują się bardzo dobrze. Nie zrywają przyczepności przy ruszaniu. Hamowanie też jest bardzo pewne. Nawet ruszanie po oblodzonym podjeździe nie sprawiło żadnego problemu (samochody przede mną musiały brać mały rozpęd, bo z miejsca nie dawały ruszyć). Hamowanie na lodzie tylko minimalnie lepsze od pozostałych opon. Zauważalną różnicę widać też w jeździe po prostej - auto jedzie jak po sznurku. Opony nie pływają i dają dobre czucie na kierownicy. Hankooki wydają mi się, że są nieco twardsze od Barum i Zettex, ale za to są dużo pewniejsze w prowadzeniu. W spalaniu nie widzę różnicy do Fuldy które miałem wcześniej w tym samochodzie. Problemem dla mnie jest głośność. O ile do 70km/h są rewelacejne - właściwie niesłyszalne. To od 70 km/h robią się nieprzyjemnie głośne (Barumy też słychać, ale nie jest to tak dokuczliwy niski dźwięk, Fuldy też były cichsze, a Zettexy najcichsze). Ogólnie są to moje drugie Hankkoki (raz miałem letnie i byłem bardzo zadowolony). Zimowe Hankooki pod względem pewności prowadzenia i zachowania w warunkach zimowych są najlepszymi jakie dotąd miałem. Jedynie z generowym hałasem są nieco uciążliwe, ale jak wspomniałem dopiero powyżej 70-tki. Jednak bezpieczeństwo ważniejsze!