Jazda po mokrej nawierzchni bywa sporym wyzwaniem zarówno dla kierowcy, jak i ogumienia – zwłaszcza gdy opady deszczu są intensywne. Poziom przyczepności jest zależny od wielu czynników, ale warunki pogodowe są jednym z kluczowych. Dlatego podczas testów ogumienia tak dużą wagę przykłada się do zachowania opon na mokrej nawierzchni. Poziom przyczepności opon ma wpływ na wszystkie aspekty związane z jazdą samochodem – przyspieszanie, prowadzenie oraz hamowanie. Wybór odpowiedniego modelu opon pozwoli zachować bezpieczeństwo jazdy również, gdy pogoda nie rozpieszcza.
Od czego zależy przyczepność opon
Przyczepność zależy od siły nacisku pojazdu na nawierzchnię oraz tarcia między oponą a drogą. Nacisk zależny jest nie tylko od masy pojazdu, czy konstrukcji układów, takich jak zawieszenie, ale również jego aerodynamiki – powietrze przepływające przez odpowiednio zaprojektowane elementy karoserii ma duży wpływ na siłę nacisku.
Na tarcie opony i drogi wpływa temperatura oraz struktura jezdni – jej chropowatość i materiał, z jakiego jest zbudowana – ale również samo ogumienie. Istotny jest nie tylko wzór bieżnika, wiek opony, czy właściwe ciśnienie. Mieszanka gumowa, z której powstała opona jest tak ważna, że liczą się nie tylko jej składniki, ale również struktura cząsteczek i ich połączeń. Dlatego projektowanie opon jest tak zaawansowanym technologicznie procesem, pochłaniającym olbrzymie nakłady finansowe.
Droższe modele klasy premium absorbują większe nakłady finansowe podczas badań, dlatego mogą być bardziej wszechstronne – lepiej przystosowane do pracy zarówno na suchej, jak i mokrej jezdni. W przypadku tańszych opon może okazać się, że chociaż sprawdzają się w słoneczne dni, to w trakcie opadów ich właściwości nie są tak dobre. Dlatego jednym z parametrów umieszczanych na etykiecie opon jest klasa przyczepności na mokrej nawierzchni – daje pogląd na to, jak dany model sprawdza się podczas opadów deszczu.
Klasy przyczepności opon na mokrej nawierzchni
Podział klas różni się w zależności od rodzaju etykiety opon. Starsza – wprowadzona w 2012 roku etykieta – dzieli skalę przyczepności na mokrej nawierzchni na 7 klas – od A do G. Należy jednak pamiętać, że klasa D była pominięta – oceny powyżej uznaje się za wysokie a poniżej za niskie. Nie przyznawano również ostatniej klasy – G.
W rezultacie w starym typie etykiety funkcjonuje pięć klas opisujących przyczepność na mokrej nawierzchni – A, B, C, E oraz F.
Od maja 2021 roku równolegle funkcjonuje nowa wersja etykiety, w której uproszczono klasy opisujące przyczepność na mokrej nawierzchni. Skala wciąż zawiera pięć kategorii, ale teraz są one ułożone po kolei: A, B, C, D oraz E.
Przyporządkowanie danego modelu opon do konkretnej kategorii wyznacza hamowanie na mokrej nawierzchni. W trakcie testów sprawdza się drogę hamowania poszczególnych modeli ogumienia z prędkości 80 km/h. Różnica odległości potrzebnej do zatrzymania pojazdu wynosi pomiędzy poszczególnymi klasami od 3 do 6 metrów.
Powyższy podział klas pojawia się na nowej wersji etykiety. W starej odpowiadają kolejno klasom A, B, C, E, F.
Jak widać, różnica między klasą A a najniższą w poszczególnych rodzajach etykiety wynosi 18 metrów. W praktyce jest to około 5-6 długości samochodu. To wystarczająca odległość, aby zaważyć na tym, czy uda się wyhamować pojazd przed przeszkodą, czy też nie. Dlatego, jeśli zależy nam na bezpieczeństwie jazdy podczas opadów deszczu, warto zwrócić uwagę na oznaczenia hamowania na mokrej nawierzchni.
W której części etykiety szukać informacji o klasie przyczepności opony na mokrej nawierzchni
Skala zawierająca klasy przyczepności opon na mokrej nawierzchni znajduje się po prawej stronie etykiety. Sąsiaduje z klasami opisującymi opory toczenia oraz poziom hałasu zewnętrznego, generowany przez ogumienie podczas pracy.
Wpływ bieżnika na przyczepność
Aby jazda po mokrej nawierzchni była bezpieczna, ogumienie musi być w stanie skutecznie odprowadzać nadmiar wody. Na suchej i gładkiej drodze największą przyczepność oferują opony pozbawione nacięć – dlatego w na torze dominują gładkie opony typu slick. Jazda na tego typu oponach po drogach publicznych jest zabroniona. Jednak w trakcie deszczu, nawet bolidy F1 wyposażone są w opony z odpowiednim wzorem bieżnika.
Bezpieczna jazda i hamowanie na mokrej nawierzchni jest zatem możliwe, gdy układ nacięć na powierzchni opony został zaplanowany tak, aby woda mogła przepływać przez kanały do jej odprowadzania, a bieżnik pozostawał w kontakcie z nawierzchnią. W przeciwnym wypadku pojawi się aquaplaning – oderwanie kół od drogi i uniesienie ich na poduszce wodnej.
Klasy przyczepności opon uwzględniają jedynie ich drogę hamowania – nie biorą pod uwagę skuteczności w walce z aquaplaningiem. Dlatego oprócz oznaczenia na etykiecie, warto sprawdzić wyniki danego modelu ogumienia w niezależnych testach, które zwykle weryfikują zdolność opon do przeciwdziałania aquaplaningowi – zarówno wzdłużnemu, jak i poprzecznemu.
Z reguły, najlepiej z odprowadzaniem wody radzi sobie bieżnik kierunkowy. Opony asymetryczne również zapewniają wysoki poziom bezpieczeństwa na mokrej nawierzchni, choć mogą być mniej efektywne niż kierunkowe. Najgorzej na mokrej nawierzchni radzi sobie najprostszy rodzaj konstrukcji – bieżnik symetryczny.