Opony zimowe muszą sprawdzać się nie tylko na drodze pokrytej śniegiem. Powinny zapewniać także przyczepność i odpowiednie parametry na suchej i mokrej nawierzchni. Test opon zimowych 215/55 R17 opublikowany w 2024 roku przez organizację ADAC zweryfikował wszechstronność poszczególnych modeli w tym rozmiarze. W efekcie z pewnością będzie pomocny dla wszystkich kierowców, którzy poszukują nowych opon zimowych 215/55 R17.
Test opon zimowych 215/55 R17 – warunki testowania
W rankingu opon zimowych 215/55 R17 sklasyfikowano 16 modeli. Na ocenę ogólną składały się oceny za bezpieczeństwo jazdy (70%) oraz za bilans środowiskowy (30%). Testy bezpieczeństwa jazdy obejmowały próby na drodze suchej (30%), mokrej (40%) oraz w warunkach zimowych (30%). Testy bezpieczeństwa dzieliły się na następujące konkurencje:
Sucha nawierzchnia:
- zachowanie podczas jazdy (40%);
- zachowanie podczas nagłych manewrów (40%);
- droga hamowania (20%).
Mokra nawierzchnia:
- droga hamowania (30%);
- aquaplaning wzdłużny (20%);
- aquaplaning poprzeczny (10%);
- prowadzenie (30%);
- prowadzenie po okręgu (10%).
Zimowa nawierzchnia:
- hamowanie na śniegu (25%);
- przyczepność (15%);
- prowadzenie (40%);
- hamowanie na lodzie (20%).
Ocena za bilans środowiskowy obejmowała:
- przebieg (40%);
- zużycie opon (20%);
- wydajność obejmująca masę opony oraz opory toczenia (20%);
- hałas (10%);
- zrównoważony rozwój (10%).
Noty przyznawane w poszczególnych konkurencjach przypisano do ocen zgodnie z następującym kluczem:
- 0,6-1,5 – bardzo dobra;
- 1,6-2,5 – dobra;
- 2,6-3,5 – zadowalająca;
- 3,6-4,5 – wystarczająca;
- 4,6-5,5 – niewystarczająca.
Samochodem testowym był VW T-Roc.
Opony zimowe 215/55 R17 – ranking ADAC
Pierwsza trójka została oceniona jako „dobra”
Zwycięzcą testu opon zimowych 215/55 R17 okazał się model Goodyear UltraGrip Performance 3, który na wszystkich nawierzchniach zdobył „dobre” oceny. Na suchej nawierzchni wykazał się bezpiecznym zachowaniem podczas nagłych manewrów oraz zaoferował „dobrą” skuteczność hamowania. Hamowanie na mokrej drodze również było skuteczne, a ponadto Goodyear wykazał się bezpiecznym i łatwym prowadzeniem oraz imponującą ochroną przed aquaplaningiem. Możliwości jezdne na zimowej nawierzchni określono jako ponadprzeciętne, przyczepność i hamowanie w warunkach zimowych również wypadały lepiej niż średnia testowa. Do tego w testach środowiskowych Goodyear osiągnął „bardzo dobry” przebieg i wydajność.
Drugie miejsce zajął Dunlop Winter Sport 5, który także wykazał się wysoką wszechstronnością. Zapewnił bardzo bezpieczną i pewną jazdę zarówno na suchej, jak i mokrej drodze. Nie wykazał przy tym wyraźnych słabości w żadnej konkurencji. Model określono jako zachwycająco dobry pod względem prowadzenia na śniegu. Dobrze poradził sobie także z hamowaniem na lodzie. Testy środowiskowe wykazały niską ścieralność i możliwość osiągania dużych przebiegów, a także wysoką wydajność.
Trzeci stopień podium przypadł w udziale oponom Vredestein Wintrac Pro. Model zdołał osiągnąć „dobre” oceny na suchej i mokrej nawierzchni. Podczas dynamicznych manewrów na suchej drodze wykazał się wysoką pewnością, choć podczas normalnej jazdy kierowca testowy musiał czasem wykonać drobne korekty w zakrętach. Również droga hamowania w suchych warunkach została określona jako „dobra”. Prowadzenie na mokrej nawierzchni także było „dobre”, a hamowanie w mokrych warunkach okazało się ponadprzeciętnie dobre. Jedynie ochrona przed aquaplaningiem została oceniona jako „zadowalająca”. Na śniegu Vredestein był natomiast wysoce precyzyjny w prowadzeniu, również podczas nagłych manewrów zachowywał „bardzo dobre” bezpieczeństwo. W testach środowiskowych Vredestein zaprezentował niską ścieralność i wysoką wydajność, ale osiągnięty przebieg okazał się „zadowalający”.
Siedem kolejnych opon uzyskało oceny „zadowalające”
Na czwartym miejscu uplasowały się ex aequo modele Semperit Speed-Grip 5 oraz Hankook Winter i*cept RS3. Semperit osiągnął „dobre” wyniki w każdej konkurencji na mokrej nawierzchni. W warunkach zimowych w niemal wszystkich konkurencjach był „dobry” – prowadzenie okazało się „zadowalające”. Słabości tego modelu ujawniają się jednak na suchej drodze. Przez m.in. braki w precyzji prowadzenia i podsterowność przy kontrowaniu kierownicą bezpieczeństwo w suchych warunkach zostało ocenione jako „zadowalające”. Semperit wykazał się też wysokim przebiegiem, niską ścieralnością i imponującą wydajnością.
Hankook również nie zdołał uzyskać „dobrej” oceny na suchych nawierzchniach, gdzie testerzy wskazali na niedociągnięcia w zakresie precyzji prowadzenia. W mokrych warunkach udało się uzyskać notę w granicy oceny „dobra” – Hankook zawdzięcza to przede wszystkim skutecznej ochronie przed aquaplaningiem. Wyniki tego modelu w warunkach zimowych były za to wyraźnie „dobre”. Testerzy wskazali na ponadprzeciętnie dobrą skuteczność hamowania oraz przyczepność, a także wysoką precyzję prowadzenia. Model osiąga przy tym wysokie przebiegi i wydajność, co przekłada się na „dobry” bilans środowiskowy.
Model na kolejnym miejscu – Continental WinterContact TS 870 P – także okazał się dla testerów nie do końca przekonujący w suchych warunkach z powodu m.in. „zadowalającej” precyzji prowadzenia. Za niemal wszystkie testy w mokrych warunkach zdołał natomiast uzyskać „dobre” oceny – jedynie aquaplaning wzdłużny nie osiągnął tak wysokiego wyniku. W testach zimowych Continental był natomiast „dobry” pod każdym względem. Imponująca wydajność oraz odpowiedni przebieg dają również „dobrą” ocenę środowiskową.
Siódmą lokatę zajmuje model Pirelli Cinturato Winter 2. Tu również zabrakło nieco wyższej precyzji prowadzenia i pewności na suchej nawierzchni, przez co ocena na sucho jest „zadowalająca”. Na mokrej nawierzchni Pirelli prowadzi się za to „bardzo dobrze” oraz zapewnia ”dobrą” skuteczność hamowania i ochronę przed aquaplaningiem wzdłużnym. W testach zimowych wszystkie oceny były „dobre”. Środowiskowo Pirelli również wypadła „dobrze” za sprawą swojej wydajności oraz osiągniętego przebiegu.
Ósme miejsce zdobyły opony Yokohama BluEarth-Winter V906. Ten model „dobrze” poradził sobie na mokrej i suchej nawierzchni, ale „zadowalająco” wypadł w warunkach zimowych. Na suchej drodze zapewnił bezpośrednie i precyzyjne prowadzenie oraz krótką drogę hamowania. W mokrych warunkach Yokohama również pokazała „dobrą” pewność prowadzenia i skuteczność hamowania. Na śniegu jedynie hamowanie zdołało uzyskać „dobrą” ocenę, pozostałe konkurencje zimowe wypadły „zadowalająco”. „Zadowalający” był również bilans środowiskowy.
Na dziewiątym miejscu znalazł się model Giti GitiWinter W2. Na suchej drodze okazał się „zadowalający”, choć podczas nagłych manewrów zapewnił „dobre” parametry. Wykazał też „dobre” prowadzenie w mokrych warunkach, ale „zadowalająco” poradził sobie z hamowaniem i aquaplaningiem. Giti „dobrze” sprawdził się podczas hamowania na śniegu i lodzie. Jednak przez „zadowalającą” przyczepność i „wystarczające” prowadzenie obniżono ocenę za bezpieczeństwo zimowe.
Pierwszą dziesiątkę zamyka Firestone Winterhawk 4. Ten model zapewnia „dobre” bezpieczeństwo zarówno w warunkach mokrych, jak i zimowych. Jednak on również wykazał gorzej zrównoważone parametry na suchych nawierzchniach. Środowiskowo Firestone wypadł „zadowalająco” – wykazał się „dobrą” wydajnością i „zadowalającym” przebiegiem.
Trzy „wystarczające” i trzy „niepolecane”
Trzy kolejne modele zakończyły test opon zimowych 215/55 R17 z oceną „wystarczająca”. Viking WinTech okazał się „wystarczający” na drodze suchej i „zadowalający” w warunkach mokrych i zimowych. Wykazał się jednak bardzo wysokim przebiegiem i znakomitą wydajnością. Ex aequo z nim uplasował się model Kumho WinterCraft WP52, który zaprezentował „dobre” parametry zimowe, ale w mokrych warunkach był „zadowalający” a w suchych „wystarczający”. Maxxis Premitra Snow WP6 „zadowalająco” sprawdził się w testach na nawierzchni mokrej i zimowej oraz był „wystarczający” na suchej nawierzchni. Miał też „dobry” przebieg, ale wydajność była „zadowalająca”.
Opony na trzech ostatnich miejscach oceniono jako „niewystarczające”. Modele Triangle WinterX TW401 oraz Davanti Wintoura+ wykazały zbyt daleko idące słabości na mokrej drodze. Kenda Wintergen 2 KR501 zniechęciła natomiast testerów swoimi brakami w suchych warunkach, a jej duża masa przełożyła się na niską wydajność.