Na testy niemieckiego automobilklubu ADAC czekają nie tylko kierowcy popularnych „16-tek”. Drugą – równie istotną kategorią – jest test opon zimowych 235/55 R17, czyli ogumienia dla SUV-ów ze średniej półki. Jak na tym polu wyglądały zmagania?
Do walki o tytuł najlepszej zimowej opony przeznaczonych do pojazdów typu SUV, stanęło aż 13 modeli. W tym tylko 11 z nich zostało uznanych za godnych polecenia. Jednak lider okazał się być bezkonkurencyjny. Tylko jedna opona sprawdziła się w zimowych warunkach. Poznajmy Mistrza oraz pozostałych uczestników rankingu.
Niedościgniony król
Tegorocznym zwycięzcą został Michelin Pilot Alpin 5 z oceną 2,1. To jedyna opona, której została przyznana nota „dobra”. Ten model zdobył najlepsze osiągi na suchej i zaśnieżonej nawierzchni. Jedyną jego wadą jest poziom wytwarzanego hałasu. Tutaj ma tylko ocenę „dostateczną”. Warto jednak zaznaczyć, że w całym rankingu ani jeden model w tej kategorii nie zdobył „dobrej” noty. Chociaż Michelin Pilot Alpin 5 doskonale trzyma się mokrej drogi, traci punkty przy aquaplaningu na zakrętach. Wówczas zatrzymuje się dopiero pod koniec pola testowego. W pozostałych kategoriach jest nie do pokonania. Niestety, tak wysokiej jakości produkt jest też dosyć drogi.
Podium z problemami na suchej drodze
Następne 9 pozycji otrzymało ocenę „dostateczną”. Tę część otwiera Esa+ Tecar Supergrip Pro. Drugie miejsce udało jej się uzyskać z wynikiem 2,7. Jej główne atuty to doskonała przyczepność na drodze ośnieżonej i pokrytej lodem. Uzyskała też najwyższy wynik za trwałość i odporności na zużycie w całym rankingu. Niestety, została też liderem… najgłośniejszej opony w całym zestawieniu. Dodatkowo nie najlepiej radzi sobie na suchych i mokrych nawierzchniach.
Na podium udało się jeszcze wskoczyć, albo raczej wtoczyć, oponie Goodyear UltraGrip Performance +, z taką samą notą, jak Esa+ Tecar Supergrip (ocena: 2,7). Jednak ten model dobrze trzyma się nie tylko na ośnieżonej i pokrytej lodem drodze, ale również na mokrej. Wyróżnia się też dużą odpornością na zużycie oraz niskim spalaniem paliwa. Podobnie jak poprzedni model z tą samą oceną, gorzej radzi sobie na suchych nawierzchniach. Nie należy też do zbyt cichych.
Trochę zalet, kilka wad
Tuż poza podium, z oceną 2,8 znalazły się opony Dunlop Winter Sport 5 SUV i Vredestein Wintrac Pro. Oba modele zdecydowanie lepiej niż ich poprzednicy radzą sobie na suchych nawierzchniach. Docenione zostały także ich zmagania na mokrej i oblodzonej drodze. Jednak zdecydowanie gorzej radzą sobie z opadami śniegu.
6. miejsce należy do Nokian WR Snowproof² (ocena: 2,9). Model zalicza się do nielicznej w tym rankingu grupy, która zdobyła uznanie na suchych nawierzchniach. Jej zaletą są również osiągi na śniegu. Tak dobrze jak ze śniegiem i suchą drogą nie radzi sobie jednak w czasie deszczów lub przymrozków. Trzeba też przyznać, że jest jedną z bardziej cichych opon w tym teście, chociaż i tak nadal w tej kategorii otrzymuje tylko ocenę „dostateczną”.
„Siódemka” z liderem
Bridgestone Blizzak LM005 to zwycięzca rankingu w kategorii: zachowanie na mokrych drogach. Pod tym względem ten japoński model jest nie do pokonania – przynajmniej w tegorocznych testach. To jednak za mało, żeby wspiąć się wyżej niż na 7. pozycję i otrzymać ocenę wyższą niż 3,0. Ten model ma problemy na suchych nawierzchniach. Z tego właśnie powodu pokonała go konkurencja.
Na tej samej pozycji, z tą samą ilością punktów, znalazły się też opony Kleber Krisalp HP3 oraz Pirelli Winter Sottozero 3. Każda z nich zyskała punkty za dobrą przyczepność na mokrych drogach, trwałość i dość dobre zużycie paliwa. Kleber Krisalp HP3 może pochwalić się też przyzwoitym wynikiem na śniegu i lodzie. Tego nie udało się powtórzyć drugiemu modelowi. Pirelli Winter Sottozero 3 jest też jedną z najgłośniejszych opon.
Modele do dopracowania
10. miejsce ex aequo przypada modelom Cooper Discoverer Winter oraz Fulda Kristall Control SUV (ocena: 3,1). O ile Cooper Discoverer Winter dobrze radzi sobie na śniegu i lodzie, tak Fulda Kristall Control SUV odpowiedni wynik zdobyła tylko w kontakcie z lodem. Trzeba jej jednak przyznać, że w tym zestawieniu jest najbardziej cichą oponą. Jej emisja hałasu nadal mieści się w kategorii „dostateczna”, jednak niektóre modele testu opon zimowych 235/55 R17 są od niej dużo bardziej głośne. To właśnie ta cecha wpłynęła na ostateczny wynik.
Listę opon z oceną „dostateczną” zamyka Continental WinterContact TS850 P na 12. pozycji, z oceną 3,4. Model może pochwalić się drugim miejscem w rankingu za wynik na mokrej drodze i za odporność na zużycie. Dobrze trzyma się też oblodzonej nawierzchni. Niestety, pozostałe parametry, takie jak zachowanie na suchej drodze, śniegu czy głośność, sytuują ją poza oponami polecanymi przez niemiecki automobilklub ADAC.
Poza skalą
Listę zamyka Semperit Speed-Grip 3 SUV z oceną „wystarczającą” (nota: 3,9). Ten model najgorzej wypada na suchych drogach. Niezbyt zadowalające wyniki uzyskał też na powierzchniach mokrych i zaśnieżonych. Dobra ocenę zdobył za to lodzie. Pomimo bardzo niskiej ostatecznej noty, Speed-Grip 3 SUV razem z modelem Esa+ Tecar Supergrip Pro są liderami pod względem wytrzymałości.
Test opon zimowych 235/55 R17 - podsumowanie wyników
Wybór nie zawsze jest prosty
Pomijając niekwestionowanego lidera tego zestawienia, pozostałe opony można podzielić na trzy grupy, w zależności od preferencji. Jeżeli nie przywiązujesz największej wagi do zachowania się samochodu na suchej drodze, najlepiej jest wybrać jeden z tych modeli: Goodyear UltraGrip Performance +, Kleber Krisalp HP3 lub Bridgestone Blizzak LM005. Te opony zdobyły bardzo dobre wyniki na mokrych i zaśnieżonych nawierzchniach. W kategorii zachowania się w czasie deszczu niekwestionowanym liderem pozostaje opona Bridgestone.
W wyborze opon do samochodów typu SUV zdecydowanie trzeba postawić na kompromis. W drugiej grupie znajdują się opony, które sprostają wymaganiom nawierzchni suchej, mokrej i oblodzonej. To przede wszystkim Dunlop Winter Sport 5 SUV i Vredestein Wintrac Pro. Ich wadą są jednak słabe osiągi na śniegu, zwłaszcza w zakrętach, gdzie dużo tracą na precyzji. Tego rodzaju modele zdecydowanie polecane są do regionów z małą ilością śniegu.
Ostatnia – trzecia – grupa mieści w sobie opony, które dobre rezultaty uzyskały tylko w dwóch kryteriach. Cóż, w tym roku albo testerzy byli bezlitośni, albo producenci dali sobie taryfę ulgową. Do wyboru zostaje Michelin Pilot Alpin 5 lub… kompromis.